Siano podstawą żywienia koni część 1

Konie ewoluowały przez miliony lat, początkowo były zwierzętami dzikimi, pasły się na łąkach i często pobierały pożywienie. Ich przewody pokarmowe przystosowały się do trawienia i wykorzystywania pokarmów zawierających duże ilości włókna roślinnego. Niestety wraz z udomowieniem koni zmieniła się ich dieta, sposób zarządzania i wzrost wydajności. Obecnie normą jest, że konie są karmione dietami o wysokim poziomie zbóż o wysokiej zawartości skrobi. Niestety jak już wiadomo, zbyt duże ilości skrobi w diecie zaowocowały wielki początek ery wrzodów i innych zaburzeń żołądkowo-jelitowych.

Konie klasyfikowane są jako zwierzęta nieprzeżuwające roślinożerne lub często mówi się, że są zwierzętami fermentującymi w jelicie tylnym. Są przystosowane do spożywania pokarmów roślinnych. Przewód pokarmowy konia jest układem niesamowicie ważnym, składa się z jamy ustnej, przełyku, żołądka, jelita cienkiego i wysoko rozwiniętego jelita grubego złożonego z kątnicy, dużej okrężnicy, małej okrężnicy i odbytnicy. Jelito grube mieści około 80-90 litrów płynu i zasiedlane jest przez miliardy bakterii i pierwotniaków. Są nazywane mikrobiotą jelitową, jej skład zmienia się w zależności od przyjmowanych pokarmów, zdrowia, kondycji zwierzęcia. Zadaniem mikrobiomu jest rozkładanie włókna roślinnego, w wyniku fermentacji mikrobiologicznej powstają produkty uboczne, które dostarczają koniom źródła mikroelementów i energii. Wydawać by się mogło, że konie posiadają długi przewód pokarmowy o dużej pojemności, co byłoby logiczne przy takich rozmiarach. Niestety, nic bardziej mylnego. Dlatego żelazną zasadą jest karmienie koni w równych odstępach czasu kilka razy dziennie, małymi porcjami. Bo właśnie anatomia i fizjologia konia wymaga takiego sposobu żywienia, o czym świadczy mała pojemność (12-20litrów) żołądka. Niestety mimo ciągłej edukacji jeźdźców i obsługi stajni często się zdarza ignorowanie tych zaleceń. Wówczas posiłek przekracza możliwości trawienne na poziomie żołądka i jelita cienkiego. Co skutkuje szybką fermentacją węglowodanów zbożowych przez mikrobiotę. Takie procesy często są przyczyną nagłych stanów bólowych i problemów trawiennych.

Odpowiedni plan żywieniowy dla konia powinien dbać przede wszystkim o zawartość włókna i jego rodzaj. Konie pozbawione dostępu do trawiastych pastwisk, lub te, które z innych przyczyn nie mogą z nich korzystać, szczególnie powinny mieć zbilansowaną dawkę żywieniową o wysokiej zawartości włókna. Brak jego zawartości powoduje nie tylko problemy zdrowotne, ale również wpływa negatywnie na psychikę i stan fizyczny. Zwierzę pozbawione dostępu do pasz objętościowych jest zestresowane i głodne. Natomiast pozbawione masy pokarmowej jelita są bardziej narażone na skręcanie, co może prowadzić do kolek. Na poziomie żołądka kwas solny wciąż się produkuje i zaczyna podrażniać śluzówkę, przez co naraża ją na powstanie nadżerek i wrzodów. Wrzody żołądka są bardzo często diagnozowane wśród koni sportowych i wyścigowych. Najczęściej dochodzi do nich w górnej części żołądka, którą buduje nabłonek płaski niezrogowaciały. W wyniki obmywania tkanki kwasem solnym dochodzi do mikrouszkodzeń, które z czasem się rozwijają, powodując wrzody. Jedynym sposobem na ochronę nabłonka przed działaniem kwasu żołądkowego jest ślina, która ma właściwości neutralizujące środowisko kwasowe. Natura jest tak sprytna, że zróżnicowała pasze objętościowe i treściwe pod względem ilości wydzielanej śliny przy spożywaniu posiłku przez konia. Okazuje się, że koń jedzący siano wytwarza, więcej śliny niż jedząc słomę, czy pasze treściwe. Badacze postawili zrobić eksperyment i zmierzyli ilość produkowanej śliny w u koni, które jadły siano i wychodziły na pastwisko i drugiej grupy, która dostawała pasze zbożowe. Wykazano, że konie z pierwszej grupy wytwarzały dwa razy więcej śliny w porównaniu do drugiej grupy. Inny eksperyment dokonano na grupie koni, która otrzymywała siano z tymotki i miała do niego dostęp przez całą dobę, zaobserwowano, że pH żołądka było niższe. W przypadku koni żywionych paszą treściwą i lucerną zwiększa pH płynu żołądkowego, zmniejsza liczbę i nasilenie owrzodzeń.


Katarzyna Maciejewska

Do grona naszych Ambasadorów dołączyła kolejna zawodniczka skoków przez przeszkody Katarzyna Maciejewska.

Jej przygoda z końmi zaczęła się w wieku 11 lat, a już jako 12-latka startowała w pierwszych zawodach. Najważniejszą rolę w jeździeckiej karierze Kasi odegrał koń Kamelot, z którym od najniższych przeszkód wspólnie doszli do konkursów Dużej Rundy.

Najważniejsze wyniki:

1 miejsce Halowych Mistrzostw Polski w kat. Ladies 2022 rok
3 miejsce HMP w kat. Ladies 2021 rok
3 miejsce Middle Tour CSI 2* Sopot 2022 rok
5 miejsce w Polskiej Lidze Jeździeckiej w Rundzie Srebrnej 2021 rok
1 miejsce MWiM w kat Seniorów 2020 rok
3 miejsce CSI1* Silver Tour Ciekocinko 2016 rok
2 miejsce CSI 3* Cavaliada Torwar Small Round 2016
3 miejsce CSI2* Cavaliada Lublin Small Round 2016
3 miejsce Grand Prix CSI1* Balitca Tour
Wiele czołowych miejsc na zawodach ogólnopolskich na poziomie średniej I małej rundy.
Chcesz poznać Katarzynę Maciejewską? Masz okazję! Kasia zgodziła się odpowiedzieć dla nas na parę pytań.

Yarrowia Equinox: Kiedy zaczęłaś przygodę z jeździectwem?

Kasia: Moja przygoda z jeździectwem zaczęła się dosyć nie pozornie, gdy byłam na wyjeździe wakacyjnym z rodzinami, mając 11 lat. W ośrodku wypoczynkowym, w którym mieszkaliśmy, przyjechały osoby na obóz jeździecki z Legi Kozielskiej i można było skorzystać z nauki jazdy konnej. Mama zapisała mnie na naukę jazdy na lonże, aby urozmaicić mi pobyt. Wtedy moim zamiłowaniem był wtedy taniec, to tam brałam udział w zawodach i to była moja miłość. Dzięki poczuciu rytmu z łatwością wpasowywałam się w kłus i miałam dobrą równowagę. Koniki były fajne, ale na tamtym etapie nie wygrywały jeszcze z tańcami. Później po wakacjach bardziej z inicjatywy mojej Mamy jeździłam dalej uczyć się jazdy konnej w weekendy.

Yarrowia Equinox: Ile miałaś lat, jak zaczęłaś brać udział w zawodach?

Kasia: Mniej więcej po roku od rozpoczęcia nauki jazdy konnej zaczęły się pierwsze odznaki i starty w zawodach miałam wtedy 12 lat.

Yarrowia Equinox: Skąd czerpiesz siły, żeby ciągle iść do przodu?

Kasia: Mój charakter nie pozwala mi przestać. Jestem bardzo uparta i zawzięta, przy czym bardzo ambitna. Kocham to co robię i lubię czuć, że robię to dobrze. Myślę, ze tylko przy ciągłym treningu i pracy nad sobą jest to możliwe. Oczywiście są słabsze momenty, ale przede wszystkim liczy się pasja i miłość do koni,  to zawsze pomaga. W moją pracę z końmi wkładam całe serducho.

Yarrowia Equinox:Jakie są Twoje plany startowe na najbliższy czas?

Kasia: Najbliższy plan to Zawody Ogólnopolskie w Warce.

Yarrowia Equinox: Czy możesz nam opowiedzieć o swoich koniach podstawowych?

Kasia: Moja stawka koni aktualnie się troszkę zmniejszyła, do startów posiadam teraz 7-letnia klacz Inieste P, z która pracuje od czterolatka, aktualnie startujemy z powodzeniem w konkursach Średniej Rundy. Przez ostatnie sezony mogłam również zdobywać znaczące sukcesu na klaczy Flourin du rouet, po udanych startach w Dąbrówce właścicielka zadecydowała o przejściu Flourin na emeryturę. Na co dzień więcej mam aktualnie osób do trenowania na ich koniach oraz młode konie, które dopiero będą wchodzić w świat zawodów. Liczę jednak na to, że szybko wzbogacę się o jakieś fajne koniki do startów.

Yarrowia Equinox :Jaki koń odegrał w Twojej karierze najważniejszą rolę?

Kasia: Najważniejsza role niewątpliwie odegrał mój własny koń Kamelot, z którym od najniższych przeszkód doszliśmy wspólnie ucząc się do konkursów Duzej Rundy. Miał olbrzymie serce do skoków, był też szybki i zwrotny. Miałam na nim  dużo osiągnięć na szczeblu ogólnopolskim i międzynarodowym. Drugim koniem, który odegrał bardzo duża role w moim powrocie już teraz na wyższe parkury po przerwie macierzyńskiej była klacz Flourin du rouet razem udało nam się stanąć w przeciągu pół roku na pudle Halowych Mistrzostw Polski za pierwszym razem kończąc na 3 miejscu a później wygrywając kategorie Ladies. Miałyśmy też udany start na Cavaliadzie w Sopocie oraz wiele czołowych miejsc  na szczeblu ogólnopolskim.

Yarrowia Equinox: Czy suplementacja koni jest ważna?

Kasia: Myślę, ze jak najbardziej warto wspomagać naszych sportowców. Nasz sezon trwa praktycznie cały rok, częste wyjazdy, obciążenia związane z treningiem. Na pewno warto wzbogacać dietę koni o potrzebne dodatki odpowiednio dobrane pod naszego wierzchowca.

Yarrowia Equinox: Kto jest Twoim ulubionym zawodnikiem i wzorem?

Kasia: Nie mam takiej jednej osoby, lubię obserwować o wiele bardziej doświadczonych zawodników ich prace z końmi, ich przejazdy dzięki temu mogę mieć jakieś większe spostrzeżenie dotyczące mojej jazdy.

Yarrowia Equinox:Jakie jest Twoje motto w jeździectwie?

Kasia: Może nie tyle jeździeckie ile życiowe:

„Bądź wierny swojej pasji, bo ona nigdy Ciebie nie zawiedzie, tak jak mogą zrobić to ludzie"

 

Yarrowia Equinox: Jakie cechy powinien mieć dobry zawodnik?

Kasia: Ambicja, wytrwałość, pokora!

Yarrowia Equinox: Jakie rady dałabyś młodym jeźdźcom?

Kasia: Najtrudniejsze w byciu młodym, a nawet nie chodzi tu o wiek, a o bycie niedoświadczonym jest znalezienie osób, którym powinno się ufać w tym jeździeckim świecie- zarówno jeśli chodzi o naukę jazdy konnej jak później znajdowanie konia i tym podobne. Często osoby, które mogłyby coś osiągać, niestety trafiają w złe ręce i szybko się zrażają.

Warto jest solidnie pracować i robić swoje. Być wiernym swojej pasji, w której nie zawsze się zwycięża, ale każdą porażkę zamieniać w lekcje i wyciągać z niej wnioski. Mnie porażki dają ogromnego kopa do pracy.

Yarrowia Equinox: Zdradzisz nam swoje jeździeckie marzenie?

Kasia: Moim marzeniem jest posiadanie konia czy to w treningu, czy swojego, na którym mogłabym podbijać najwyższe parkury.


Pielęgnacja skóry i sierści koni

Skóra jest organem o największej powierzchni w ciele konia. Posiada wiele ważny funkcji, między innymi stanowi barierę ochronną przed otoczeniem, pełni funkcję termoregulacyjną, jest narządem zmysłu dotyku. Skóra stanowi od 12 do 24% masy konia, a jej faktyczna wartość procentowa zależy od masy ciała danego osobnika. Skóra nie jest raczej skomplikowana w swojej budowie, składa się z 3 warstw: naskórka, skóry właściwej oraz warstwy podskórnej. To właśnie skórze zawdzięczamy możliwość wykształcania przydatków np. kopyt czy włosów.

Naskórek stanowi najbardziej zewnętrzną warstwę skóry, jego komórki składają się z wielu warstw, dzięki czemu stanowi pierwszą linię ochrony przed zadrapaniami, ciałami i substancjami obcymi. W wyniki ewolucji konie wykształciły sobie grubszy naskórek niż człowiek. Komórki naskórka dzielą się na różne rodzaje np.:

  • Keranocyty-zapewniają warstwę ochronną, to dzięki nim możliwe jest zachodzenie procesu, jakim jest keratinizacja, podczas której obumarłe komórki naskórka migrują w dół i wysuwają się na powierzchnię skóry. Górna warstwa obumarłych komórek w sposób ciągły jest zastępowana nowymi komórkami, a na tempo tego procesu wpływają np. żywienie, genetyka, hormony. Procesowi keratynizacji zawdzięczamy możliwość wzrostu kopyta.
  • Melanocyty – to dzięki tym komórkom, które są zlokalizowane u podstawy naskórka, zawdzięczamy kolor skóry, włosa. Komórki zawierają pigment zwany melaniną, która warunkuje odcienie, a jej produkcję warunkują hormony, jak i geny. Dodatkową funkcją melaniny jest ochrona komórek przed szkodliwym promieniowaniem słońca. Czasami w wyniku poważnych ran, może dojść do zniszczenia warstwy melanocytów, wówczas nowa narastająca sierść w miejscu uszkodzenia będzie biała, bez pigmentu.
  • Komórki Langerhansa-toobronne komórki skóry obecne w warstwie podstawnej naskórka, ich funkcją jest pomoc w obronie skóry, a dokładnie w jego warstwie podstawnej. Komórki te stanowią naskórkowy element układu miejscowej odporności skóry.
  • Komórki Merella – komórki te są związane z narządami zmysłów w skórze, szczególnie w okolicach wąsów i włosów czuciowych.

Warstwa skóry właściwej wspiera, odżywia naskórek i przydatki skóry. To w jej obrębie obserwuje się naczynia krwionośne, które zaopatrują warstwę naskórka w substancje odżywcze. Ich obecność odgrywa istotną rolę w termoregulacji skóry i ciała. Przy naczyniach krwionośnych można również obserwować  nerwy czuciowe, które znajdują się tuż przy mieszkach włosowych. To dzięki nim czujemy zmianę warunków zewnętrznych, czujemy przyjemność czy ból/dyskomfort. Prawidłowe odżywianie skóry właściwej stanowi bardzo ważny element utrzymania jej kondycji, ponieważ to w tej warstwie wytwarzany jest kolagen, elastyna.

Trzecia warstwa skóry to warstwa wewnętrzna, zwana warstwą podskórną. To tutaj zlokalizowany jest tłuszcz, mięśnie. Warstwa tłuszczy podskórnego pełni rolę izolacji cieplnej. Warstwa podskórna pełni rolę zbiornika na elektrolity, amortyzuje potencjalne uderzenia, również daje energię potrzebną nerwom i naczyniom krwionośnym do funkcjonowania.

Kondycja skóry i włosów jest ciągle poddawana obciążeniom. Derkowanie, golenie, sprzęt jeździecki, tarzanie się, solarium, zmiana okrywy włosowej to tylko niektóre czynniki, z którymi skóra i sierść musi sobie radzić. Najważniejszym elementem, dzięki któremu możemy je wzmocnić, jest żywienie. Zbilansowana dieta, zrozumienie specyficznym potrzeb, które się zmieniają wraz z porami roku i zabiegami pielęgnacyjnymi jest konieczne do zrozumienia potrzeb skóry i włosów. Jeśli wykluczymy możliwe choroby związane z układem pokarmowym, które mogą mieć negatywny wpływ na kondycję skóry i włosa, to prawie wszystkie problemy z nimi związane można rozwiązać poprzez zbilansowane żywienie, zrównoważoną podaż białka, minerałów, witamin i kwasów tłuszczowych omega-3.Warto zdać sobie sprawę, że włos w 90% składa się z białka, dlatego niedobór chociaż jednego aminokwasu będzie skutkować obniżeniem kondycji włosa.

O kondycję skóry, włosów, sierści zadbają produkty linii Equinox bazujące na odżywczych drożdżach Yarrowia lipolytica, oraz Equinox Skin, którego receptura bazuje na estrach kwasów tłuszczowych. Mieszanka paszowa uzupełniająca Equinox Skin powstaje z mieszaniny tłoczonych na zimno olejów roślinnych bogatych w kwasy tłuszczowe omega-3,6,9. Specjalna kompozycja oleju lnianego, oleju z wiesiołka, oleju z ogórecznika oraz oleju z pestek czarnej porzeczki w formie bioestrów sprawia, że produkt jest wysoce przyswajalny i łatwo dostępny dla organizmu. Zawarta w estrach witamina E pomaga w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym. Zawarte w preparacie estry kwasów omega-3 pomagają zmniejszyć poziom substancji prozapalnych oraz przyczyniają się do poprawy kondycji skóry i okrywy włosowej. Produkt wspomaga gojenie się ran i walkę z problemami skórnymi, oraz przyczynia się do utrzymania prawidłowej struktury i działania błon komórkowych.


Co warto wiedzieć o dopingu?

Doping to wciąż gorący temat w Świecie sportu. Federacje i związki jeździeckie walczą z nim, wprowadzając programy do zwalczania. Przepisy antydopingowe i kontroli leczenia koni na terenie Polski są ściśle określone przez PZJ (Polski Związek Jeździecki), w porozumieniu z FEI (Międzynarodowa Federacja Jeździecka). Ich celem jest wspieranie wartości i walki zgodnej z duchem sportu, który to jest esencją całego Olimpizm.

Pozytywne testy dopingowe na arenach międzynarodowych to wciąż aktualny temat. Na przestrzeni lat wprowadzono wiele szybkich testów, które w krótkim czasie pokazują wynik, oraz są maksymalnie wyczulone, co oznacza, że nawet niewielka ilość (ppm) substancji dopingującej w organizmie pokaże pozytywny wynik. Mimo to w doping wśród sportowców, koni jest nadal obecny. Wiele par startujących na najwyższym poziomie zostało z tego względu zdyskwalifikowanych. Co warto wiedzieć o dopingu? Czym grozi jego stosowanie?

Co warto wiedzieć?

Kiedy dochodzi do naruszenia przepisów antydopingowych?

Do złamania Przepisów dochodzi, wówczas kiedy się stwierdzi:

- Obecność substancji dopingujących w materiale badanym w jakiejkolwiek ilość. Wyjątkiem od tej reguły jest lista substancji zakazanych, gdzie zostały określone wartości progowe, które zostały ustalone na podstawie wytworzenia się substancji na drodze endogennej lub zostały wchłonięte z otoczenia.

Osobą, która ponosi odpowiedzialność za pozytywny wynik testów na obecność substancji dopingujących, jest osoba odpowiedzialna za konia*.

* Odpowiedzialna za konia według definicji określonej w obowiązujących Przepisach Ogólnych PZJ

Czy od każdego konia można pobrać próbki do badań?

-Od każdego konia biorącego udział w zawodach z ramienia PZJ mogą być pobierane próby do badań antydopingowych i kontroli leczenia. Badanie i pobieranie próbek jest wykonywane przez Testujących Lekarzy Weterynarii PZJ na miejscu zawodów.

Czy można odmówić lekarzowi weterynarii pobrania próbki?

- Działaniem, które narusza przyjęte zasady, jest odmowa lub niepoddanie konia pobraniu próbek, lub próby fałszowania*, lub substancji zakazanej.

* Świadome zmienianie lub próba ukrycia mająca na celu ingerencję w wynik testu, lub żeby nie doszło do realizacji normalnych procedur.

Co dzieje się z próbką po pobraniu?

-Pobrane próbki są przekazywane tylko do laboratoriów spełniających standardy FEI. Są analizowane pod kątem substancji, oraz metod zakazanych, znajdujących się na liście substancji zakazanych dla koni FEI, których listy można znaleźć na stronie FEI lub aplikacji.

Jakie są konsekwencje naruszenia zasad dopingu?

-W przypadku stwierdzenia użycia substancji zakazanej lub/i metody zakazanej, okres zawieszenia osoby odpowiedzialnej za konia wynosić będzie do dwóch lat zawieszenia za pierwsze naruszenie, a za drugie naruszenie w przeciągu pięciu lat do czterech lat zawieszenia.

- W przypadku stwierdzenia użycia leków kontrolowanych okres zawieszenia za pierwsze naruszenie wynosi do roku, za kolejne w przeciągu 5 lat od pierwszego upomnienia skutkuje zawieszeniem do 4 lat, oraz karą pieniężną do 5 tysięcy.

Gdzie można znaleźć listę substancji zakazanych?

Listę Substancji Zakazanych dla koni można znaleźć w oryginale i stale aktualizowaną na stronie FEI, można również odnaleźć ją na stronie PZJ. Warto być na bieżąco z nią, ponieważ zmiany w niej wchodzą z dniem aktualizacji.

Jeździectwo to piękny sport, który wymaga wielu umiejętności i poświęceń. Satysfakcja płynąca ze zdobycia jedności z tak dużym zwierzęciem, porozumienia poprzez delikatne sygnały to niesamowita i fascynująca rzecz. Godziny treningów, wzajemne zaufanie, ogromne serce koni do walki, wspólne cieszenie się z wygranych to cała kwintesencja jeździectwa. Gramy fair play, bez dopingu, doceniajmy tę delikatną wieź, jaka łączy nas z końmi. EQUINOX wspiera rywalizację zgodną z duchem sportu, dlatego nasze suplementy są wolne od substancji dopingujących.


Jak przygotować się do testów antydopingowych?

Doping to wciąż gorący temat w Świecie sportu. Federacje i związki jeździeckie walczą z nim, wprowadzając programy do zwalczania. Przepisy antydopingowe i kontroli leczenia koni na terenie Polski są ściśle określone przez PZJ (Polski Związek Jeździecki), w porozumieniu z FEI (Międzynarodowa Federacja Jeździecka).

Ich celem jest wspieranie wartości i walki zgodnej z duchem sportu, który to jest esencją całego Olimpizm. Pozytywne testy dopingowe na arenach międzynarodowych to wciąż aktualny temat. Na przestrzeni lat wprowadzono wiele szybkich testów, które w krótkim czasie pokazują wynik, oraz są maksymalnie wyczulone, co oznacza, że nawet niewielka ilość (ppm) substancji dopingującej w organizmie pokaże pozytywny wynik. Mimo to w doping wśród sportowców, koni jest nadal obecny. Wiele par startujących na najwyższym poziomie zostało z tego względu zdyskwalifikowanych. Co warto wiedzieć o dopingu? Czym grozi jego stosowanie?

Co warto wiedzieć?

Kiedy dochodzi do naruszenia przepisów antydopingowych?

Do złamania Przepisów dochodzi, wówczas kiedy się stwierdzi:

- Obecność substancji dopingujących w materiale badanym w jakiejkolwiek ilość. Wyjątkiem od tej reguły jest lista substancji zakazanych, gdzie zostały określone wartości progowe, które zostały ustalone na podstawie wytworzenia się substancji na drodze endogennej lub zostały wchłonięte z otoczenia.

Osobą, która ponosi odpowiedzialność za pozytywny wynik testów na obecność substancji dopingujących, jest osoba odpowiedzialna za konia*.

* Odpowiedzialna za konia według definicji określonej w obowiązujących Przepisach Ogólnych PZJ

Czy od każdego konia można pobrać próbki do badań?

-Od każdego konia biorącego udział w zawodach z ramienia PZJ mogą być pobierane próby do badań antydopingowych i kontroli leczenia. Badanie i pobieranie próbek jest wykonywane przez Testujących Lekarzy Weterynarii PZJ na miejscu zawodów.

Czy można odmówić lekarzowi weterynarii pobrania próbki?

- Działaniem, które narusza przyjęte zasady, jest odmowa lub niepoddanie konia pobraniu próbek, lub próby fałszowania*, lub substancji zakazanej.

* Świadome zmienianie lub próba ukrycia mająca na celu ingerencję w wynik testu, lub żeby nie doszło do realizacji normalnych procedur.

Co dzieje się z próbką po pobraniu?

-Pobrane próbki są przekazywane tylko do laboratoriów spełniających standardy FEI. Są analizowane pod kątem substancji, oraz metod zakazanych, znajdujących się na liście substancji zakazanych dla koni FEI, których listy można znaleźć na stronie FEI lub aplikacji.

Jakie są konsekwencje naruszenia zasad dopingu?

-W przypadku stwierdzenia użycia substancji zakazanej lub/i metody zakazanej, okres zawieszenia osoby odpowiedzialnej za konia wynosić będzie do dwóch lat zawieszenia za pierwsze naruszenie, a za drugie naruszenie w przeciągu pięciu lat do czterech lat zawieszenia.

- W przypadku stwierdzenia użycia leków kontrolowanych okres zawieszenia za pierwsze naruszenie wynosi do roku, za kolejne w przeciągu 5 lat od pierwszego upomnienia skutkuje zawieszeniem do 4 lat, oraz karą pieniężną do 5 tysięcy.

Gdzie można znaleźć listę substancji zakazanych?

Listę Substancji Zakazanych dla koni można znaleźć w oryginale i stale aktualizowaną na stronie FEI, można również odnaleźć ją na stronie PZJ. Warto być na bieżąco z nią, ponieważ zmiany w niej wchodzą z dniem aktualizacji.

Jeździectwo to piękny sport, który wymaga wielu umiejętności i poświęceń. Satysfakcja płynąca ze zdobycia jedności z tak dużym zwierzęciem, porozumienia poprzez delikatne sygnały to niesamowita i fascynująca rzecz. Godziny treningów, wzajemne zaufanie, ogromne serce koni do walki, wspólne cieszenie się z wygranych to cała kwintesencja jeździectwa. Gramy fair play, bez dopingu, doceniajmy tę delikatną wieź, jaka łączy nas z końmi. EQUINOX wspiera rywalizację zgodną z duchem sportu, dlatego nasze suplementy są wolne od substancji dopingujących.


Nawracająca niedrożność dróg oddechowych (RAO)

RAO

Nawracająca niedrożność dróg oddechowych (RAO) jest jedną z najczęstszych patologii prowadzących do chorób układu oddechowego u koni. Objawia się kaszlem, trudnościami w oddychaniu, koń próbując złapać oddech nienaturalnie rozszerza nozdrza, często można zauważyć ruchy brzucha na boki, można zauważyć wydzielinę z nosa. Choroba jest spowodowana przez alergeny, z którymi koń ma kontakt np. grzyby w sianie, słomie, pyłki traw. Koń z RAO wymaga szczególnej opieki oraz zapewniania warunków pozbawionych głównych alergenów. Dostosowanie warunków do nowych potrzeb może prowadzić do remisji objawów lub nawet osłabienia objawów klinicznych. Co zatem dzieje się w drogach oddechowych konia podczas napadu RAO?

Patofizjologia choroby polega na tworzeniu się stanów zapalnych w drogach oddechowych, produkowany jest gęsty śluz, a oskrzela się zwężają, wszystkie te objawy są spowodowane reakcją na ekspozycję na dany alergen. U koni z RAO obserwuje się zwiększoną ilość oddechów, nawet w czasie spoczynku. Choroba uniemożliwia trenowanie, koń szybko traci na wadze, a kondycja ulega znacznemu pogorszeniu. Obserwując brzuch konia, można zauważyć zaznaczoną rynienkę oddechową, która biegnie wzdłuż krawędzi żeber i świadczy o przeroście mięśni brzucha, które pomagają zwierzęciu w oddychaniu. U koni nieleczonych, ciągle narażonych na ekspozycję na alergeny, można zaobserwować drastyczny spadek wagi, nietolerancję na wysiłek oraz anoreksję. RAO jest chorobą występującą na całym Świecie, najczęściej wywołują ją pleśnie, pyły obecne w sianie i słomie. Grupą wiekową najbardziej dotkniętą schorzeniem są konie w wieku 9-12 lat.

Rozpoznanie choroby polega na wnikliwej ocenie objawów, historii oraz wyników badań klinicznych konia. Nieraz weterynarz decyduje się na wykonanie dodatkowych testów diagnostycznych np. endoskopii, na podstawie której będzie można ocenić stan zapalny toczący się w płucach.  Obawy mogą być mylne i wówczas trzeba polegać na testach diagnostycznych. Niektóre konie nie odksztuszają wydzieliny zalegającej w płucach. U takich pacjentów wykonuje się płukanie oskrzelowo-pęcherzykowe.

Nie ma ostatecznego lekarstwa na RAO, ale dotknięte konie mogą być zarządzane długoterminowo przez połączenie zarządzania środowiskowego mającego na celu zminimalizowanie narażenia na kurz (np. usuwanie siana z diety) oraz leczenie glikokortykoidami i lekami rozszerzającymi oskrzela. Niestety choroba rozwija się szybko, więc należy być przygotowanym na leczenie środkami farmaceutycznymi. Choroba ta ma swoje okresy szczególnej wrażliwości i te wyciszenia. Wiele koni z łagodnymi objawami przy odpowiedniej diecie oraz warunkach utrzymania nie ma objawów, a RAO jest w remisji. Stajnia powinna być dobrze wentylowana, oddalona od składu słomy i siana, najlepiej, aby koń cały dzień przebywał na pastwisk. Tutaj doskonale sprawa się stajnia angielska, gdzie ograniczamy często zamiatanie. Boks konia z RAO powinien być wyścielony torfem lub trocinami. Zaleca się, aby siano było moczone, ma to podstawy u koni z łagodnymi objawami. U osobników z ciężkimi powinno się zrezygnować z podawania siana i przejść na diety granulowane.

Pomimo kosztów finansowych, leczenie wziewne jest ukierunkowane na stany zapalne i alergię bezpośrednio w miejscu problemu, w płucach. Dodatkowo, konie w pozornej „remisji” z RAO mogą korzystać z niskich dawek, długotrwałego, aerozolowego leczenia kortykosteroidami. W zależności od objawów klinicznych i ciężkości RAO, konie z tym schorzeniem mogą być skutecznie zarządzane przez większość, jeśli nie przez większość ich życia. Wiele z tych koni jest w stanie być doskonałą przyjemnością, jazdą po szlakach, a nawet końmi konkursowymi z oddanymi właścicielami, którzy rozumieją, że jest to choroba przewlekła, która będzie wymagała zarządzania przez całe życie.

Badania naukowe wykazały, że suplementacja wielonienasyconymi kwasami tłuszczowymi omega-3(PUFA) może przynosić korzyści w leczeniu koni z przewlekłą chorobą zapalną płuc. Wzbogacona dieta przyczynia się do poprawy objawów klinicznych, czynności płuc i do łagodzenia zapalenie dróg oddechowych u koni z nawracającą niedrożnością dróg oddechowych (RAO) i zapalną chorobą dróg oddechowych (IAD). Przyszłe badania powinny określić optymalny czas trwania i dawkę suplementacji w leczeniu i zapobieganiu przewlekłej chorobie dróg oddechowych. Suplementem rekomendowanym dla koni z problemami oddechowymi przez Equinoxa jest produkt Respiratory. Mieszanka paszowa uzupełniającam która powstaje z mieszaniny tłoczonych na zimno olejów roślinnych bogatych w kwasy tłuszczowe omega-3,6,9. Specjalna kompozycja oleju lnianego, oleju z wiesiołka, oleju z ogórecznika oraz oleju z pestek czarnej porzeczki w formie bioestrów sprawia, że produkt jest wysoce przyswajalny i łatwo dostępny dla organizmu. Zawarta w estrach witamina E pomaga w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym. Kwas omega 3 skutecznie pomaga zmniejszyć kaszel, chroni drogi oddechowe, dzięki czemu nie ulegają podrażnieniu. Suplementacja kwasami tłuszczowymi skuteczne polepsza swobodne oddychanie oraz łagodzeni kaszel.


Alergia u konia

Alergia jest to nadmierna, nieprawidłowa reakcja układu immunologicznego na występujące w środowisku obce dla organizmu substancje, inaczej alergeny. Zdrowe zwierzę ignoruje je, natomiast alergik szybko będzie miał szereg dolegliwości.

Objawy kliniczne alergii to drapanie się zwierzęcia w okolicach oczu, szyi, uszu, boków oraz karku, które powoduje utratę sierści. Podrażniona skóra kota jest czerwona, w strupach. Innymi objawami może być reakcja ze strony układu pokarmowego oraz oddechowego. Wszystkie te objawy mogą występować pojedynczo lub w sposób złożony. Czasami trudno jest wskazać na jednostkę chorobową, ponieważ może wskazywać na np. nietolerancję pokarmową. U alergika często jest trudno wskazać co powoduje reakcje alergiczne, ponieważ składnik w karmie może wywołać reakcje ze strony układu oddechowego.

Wzmożone objawy choroby mogą występować w okresie wiosenno-letnim, co może być spowodowane pyleniem drzew i traw. Zwierzęta uczulone na pleśnie, chemię już inne alergeny będą powodować reakcje alergiczne przez cały rok.

Alergia pokarmowa często jest mylona z nietolerancją pokarmową, ponieważ obydwa schorzenia mają podobne objawy, jednak proces leczenia przebiega odmiennie. Nietolerancja polega na częstym spożyciu pokarmów wywołujących reakcje alergiczne. Wówczas uszkodzona zostaje błona śluzowa jelita cienkiego. Toksyny oraz bakterię zaczynają przedostawać się do krwiobiegu.  Nietolerancja pokarmowa może także pojawić się w wyniku nieurozmaiconej diety. Terapia polega na odstawieniu pożywienia, które wywołuje biegunkę, wymioty oraz złe samopoczucie po jego spożyciu. Bezpośrednią przyczyną i skutkiem nietolerancji pokarmowej jest wytwarzanie przez układ odpornościowy przeciwciał IgG.
Natomiast alergia pokarmowa polega na nadwrażliwości na tle immunologicznym i świadczy o reakcji układu odpornościowego na składnik pożywienia, który stanowi alergen. Terapia w przypadku alergii trwa wiele tygodni. Często obserwuje się problemy skórne, któremu towarzyszy swędzenie. Do najczęstszych alergenów w karmach należą wołowina, kurczak, wątroba wieprzowa, indyk, mleko, ser żółty oraz zboża. Szczególnie w karmach dla kotów reakcje alergiczne mogą być spowodowane substancjami poprawiającymi smak, barwnikami lub konserwantami. W takim przypadkach terapią jest dieta eliminacyjna, czyli przez około pół roku zwierzę powinno przyjmować inną karmę, która bazuje na innym białku niż dotychczasowa. Alergia może się objawiać problemami skórnymi, wówczas zwierzęciu doskwiera świąd.

Kiedy zauważysz u kota niepokojące objawy takie jak świąd, chroniczne biegunki, wymioty jak najszybciej udaj się do lekarza weterynarii w celu wyeliminowania innych jednostek chorobowych.


Spokojny start i wielkie emocje

Każdy koń ma swój indywidualny charakter. Funkcje psychiki i zachowania kształtują unikalność zwierząt. Temperament leży u podstaw kształtowania się osobowości. Jest uwarunkowany przez czynniki genetyczne. Szybkość i żywość procesów nerwowych warunkują różnice w zachowaniu koni, które zależą od powstania reakcji oraz siły procesów nerwowych. Istnieje zależność pomiędzy cechami temperamentu, a mechanizmami procesów nerwowych. Konie można pogrupować pod względem charakterów. Dana grupa cechuje się podobnymi reakcjami, zachowaniami.

Linda i Pat Parelli są sławnymi założycielami Parelli Natural Horsemanship. Zajmują się dogłębną analizą zachowań koni i ich treningiem. Na podstawie długoletniego doświadczenia w pracy z różnymi końmi, opisali typy ich charakterów. Oceny osobowości konia dokonywali na podstawie opinii hodowcy, jeźdźca, obsługi stajni i innych osób pracujących w stajni. Ich metoda wyróżnia 4 główne grupy charakterów oraz dopuszczają konie, które posiadają cechy dwóch grup.

Lewopółkulowy Ekstrawertyk to koń charakteryzujący się bystrością, pomysłowością, czasami lubi się spłoszyć. Z takim kopytnym przyjacielem nie można się nudzić. Jest pewny siebie i energiczny, przez co czasami ma własny pomysł na trening. Podczas pracy może prowokować,  atakować, jednak bardzo szybko się uczy, za co należy go chwalić.

Prawopółkulowy Ekstrawertyk — czujność to jego drugie imię. Połączenie delikatnej psychiki, i energii skutkuje nerwowością, a nawet nadpobudliwością. W pracy z takim koniem, należy budować jego pewności siebie. Odpowiednio poprowadzony może się stać niezawodnym i oddanym przyjacielem. Należy pielęgnować jego spokój i poczucie bezpieczeństwa,

Lewopółkulowy Introwertyk — w każdej stajni jest ten typ konia. Leniwy, uparty, niesamowicie sprytny. Straszy i dominuje żeby osiągnąć zamierzony cel. Właścicielom może się wydawać, że zawsze myśli o korzyściach za wykonanie zadania. Jego ulubione zajęcie to jedzenie smaczków, za nie zrobi wszystko. Dla tego konia ważna jest motywacja,

Prawopółkulowy Introwertyk — koń zagadka. Spokojny, opanowany, chętny do pracy, który w przeciągu sekundy zmienia się w zwierzę nie do poznania. Szaleje, bryka, daje upust swoim emocjom. Przyczyną tego stanu jest skrywanie emocji oraz brak pewności siebie. Gromadzenie przez długi czas swoich uczuć skutkuje ich wybuchem. W pracy z prawopółkulowym introwertykiem należy spokojnie wprowadzać go w odpowiedni typ, nie nakładać na niego zbyt szybko ambitnych zadań, z którymi będzie miał problem. Regularne uczenie, sumienne treningi to przepis na udane treningi z tym typem konia.

W każdej stajni znajdzie się koń, który jest z natury nerwowy, niespokojny, strachliwy, odczuwa lęk i niepokój. Odpowiednia praca z ziemi, treningi wzbogacone o odpowiednie żywienie i chów będą go wyciszać. Do takich koni trzeba mieć szczególne podejście, należy być opanowanym i cierpliwym. Zdenerwowanie człowieka, będzie negatywnie wpływać na psychikę oraz na postępy w pracy. Podczas treningu konia nerwowego nieraz jest testowana wytrzymałość psychiczna jeźdźca oraz jego refleks. Brak skupienia zwierzęcia podczas jazdy jest spowodowany nadmiarem energii. Konie prezentują wówczas niepożądane zachowania takie jak brykanie, ponoszenie, przyspieszenie, szarpanie, w ułamku sekundy potrafią się spłoszyć, nagle odskoczyć czy się obrócić. Nadpobudliwość koni może wynikać z charakteru wierzchowca. Niektóre osobniki są bardziej skłonne do wybuchów nerwowości. Zbyt mało ruchu, nuda, brak stymulacji w ciągu dnia mogą prowadzić do takich zachowań. Z wiekiem mogą się stawać bardziej opanowane, a ich reakcje mniej intensywne. Przy tworzeniu planu żywienia dla konia należy wziąć pod uwagę również jego temperament. Nadpobudliwe i nerwowe powinny dostawać pasze niskoenergetyczne, o wolno uwalnianym poziomie energii. Pasza wysokoenergetyczna może powodować intensyfikację niepożądanych zachowań oraz trudność w jeździe i skupieniu na treningu. Ponadto warto sięgnąć po suplementy przeznaczone dla koni nerwowych. Odpowiednio opracowane powinny mieć działanie wyciszające, nie powodując nadmiernej senności. Receptury tych produktów są oparte głównie o składniki takie jak: zioła, witaminy z grupy B, magnez, tryptofan. Jeżeli zamierzamy podawać taki produkt koniowi sportowemu, należy zapoznać się z etykietą czy deklarowany skład produktu nie zawiera substancji zakazanych przez FEI.

Zapewnienie odpowiednich warunków zgodnych z naturą może być kluczowe w zmianie zachowania konia oraz w poprawie zdrowia psychicznego. Obecne warunki utrzymania koni nie zaspokajają właściwych potrzeb. Rośnie frustracja koni, nerwowość, konfliktowość. Aby zadbać o zdrowie psychiczne konia, należy zapewnić mu dostęp do pastwiska, kontakt z innymi końmi, właściwe żywienie oraz właściwy trening. W niecodziennych sytuacjach można pomóc koniom uporać się ze stresem, stosując preparat na uspokojenie.  Dobrym przykładem jest nowość od Yarrowia Equinox. Equinox Calm to specjalistyczny preparat wspomagający koncentrację konia w treningu, ale również wycisza nie powodując ospałości. Jest to bardzo ważne, zwłaszcza, gdy koń trenuje w trudnych dla siebie warunkach np. w nie znanym dla siebie miejscu bądź z innymi końmi. Przed zmianą stajni czy stada, transportem, zawodami warto zacząć stosować kurację w celu uspokojenia zwierzęcia. Preparat będzie wspomagał regulację nastroju, lęku, apetytu oraz zapewniał fazę odpoczynku. Odpowiednio dobrane składniki zadbają o utrzymanie zdrowego układu nerwowego i polepszą zdolność postrzegania.


Polski sukces hodowlany

Cian O'Connor będzie startował na koniu polskiej hodowli – małopolskim ogierze Diokles wyhodowanym w Stadninie Koni Walewice - ta informacja obiegła w połowie stycznia „jeździecki światek”.

„Diokles to imię trudne do wymówienia, wiec nazywamy go Doug. Jest to ogier angloarabski, w pięknym typie, o doskonałym temperamencie i świetnym skoku. Ma tylko 8 lat, ale czuje, że będzie gotowy na wyższe klasy jeszcze przed końcem cyklu na Florydzie i ma zadatki na konia najwyższej klasy Grand Prix” - pisze na swojej stronie internetowej Cian 25 Maj 2017 Autor O’Connor - czołowy irlandzki zawodnik konkurencji skoków przez przeszkody, brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 roku, regularnie startujący w najwyższej rangi zawodach jeździeckich na terenie Europy, Ameryki i Azji. „Mam wrażenie, że na rok 2015 mam jedną z najlepszych stawek koni, jakimi kiedykolwiek dysponowałem”.

„Bez najlepszych koni w naszej grze nie utrzymamy się na szczycie, więc jestem bardzo wdzięczny wszystkim właścicielom związanym z tymi końmi” – podsumował Cian O’Connor na swojej stronie internetowej. (Link) Diokles xo ur.2007 (Haracz xo – Dida xo / First des Termes AA) został wyhodowany w Stadninie Koni Walewice pod czujnym okiem pracującej tam wówczas na stanowisku głównego hodowcy Anny Piety. To właśnie jej „myśl hodowlana” na skojarzenie ze sobą konkretnie wybranej klaczy i ogiera oraz doskonałe wyczucie i ręka do koni sprawiły, że Diokles gdy przyszedł na świat, miał zapewnione prawidłowe warunki odchowu, rozwijał się zgodnie z oczekiwaniami, rozpoczął treningi i z sukcesem trafił do sportu i hodowli. Jako 4-latek przekazany do treningu Andrzejowi Głoskowskiemu, Diokles dwukrotnie (jako 4- i 5-latek) zdobył tytuł Mistrza Polski Młodych Koni w skokach przez przeszkody. Obecnie Pani Anna Pięta pracuje jako twórca i menadżer marki Yarrowia Equinox w spółce Skotan S.A. - liderze sektora B&R, właściciela unikalnego szczepu drożdży Yarrowia lipolytca. Swoja cenna wiedze o potrzebach koni i branżowe doświadczenie zawodowe wykorzystała w stworzeniu unikalnej linii suplementów diety dla koni Yarrowia Equinox, opartych właśnie na tym szczepie drożdży.